Gdy masz zamiar zainwestować w spółkę akcyjną dostępną na GPW, musisz w pierwszej kolejności zrobić dobre rozeznanie. Ten artykuł jest pisany z dużym opóźnieniem dlatego też mogę śmiało przyznać ze wybrałem zły moment aby zainwestować.
Pierwszy pakiet udziałów w PKN Orlen zakupiłem w dniu 21 maja 2019 roku. Niestety nie był to trafiony moment. Akcje PKN Orlen w tamtych dniach przekraczały wartość 90 zł. Mi udało się odkupić akcje Orlenu po 92,42 zł ale to tego trzeba dodać jeszcze prowizję od 50 udziałów w podanej cenie co przełożyło się na koszt w wysokości 18,02 zł jako prowizja dla GPW od obrotu udziałami.
Krótko po tym wydarzeniu zakupione udziały jedynie traciły na wartości. Pisząc ten artykuł w dniu 17 grudnia 2021 roku wiem że gdybym nie sprzedał w późniejszym czasie tych walorów to dziś były by warte jedynie 73 zł za sztukę. A to daje nam 19,42 zł straty na jednej akcji. Należy jeszcze pamiętać o prowizji jaką trzeba zapłacić od kupna i sprzedaży udziałów.
W efekcie pierwsza inwestycja w PKN Orlen aby dołączyć do programu „Orlen w Portfelu”, zmusiła mnie abym wyłożył 4639,02 zł.
Z perspektywy czasu wiem że można było lepiej przeprowadzić operację inwestycji w te instrumenty. Jednak na giełdzie tak jest zawsze. Po prostu nikt nie jest w stanie przewidzieć tak zwanych zmiennych. Gdy inwestowałem swoje pierwsze pieniądze w akcje Orlenu, nikt nie mógł przewidzieć że wybuchnie epidemia COVID-19 w 2020 roku. A to wydarzenie spowodowało że akcje Orlenu można było kupić nawet po 37,74 zł.(cena akcji PKN ORLEN z 20.X.2020 r.). Niestety w czasie pandemii miałem dużo innych obowiązków związanych z budową sadu aby zostać producentem świeżych owoców borówki amerykańskiej.
Do tej pory żałuję że nie miałem w tamtym momencie czasu aby śledzić wartość udziałów i dokupić dodatkowe sztuki aby zwiększyć zaangażowanie inwestycyjne. Dziś miałbym zysk w granicach 100% na każdej sztuce posiadanych udziałów. Jednak Polak jak zawsze, mądry po szkodzie. A niestety, drugi raz podobna panika raczej się nie powtórzy na giełdach szczególnie w kontekście pandemii COVID-19, gdyż nie robi ona już takiego wrażenia na rynkach finansowych.
Tak czy inaczej, od dnia 21.października. 2019 roku, uczestniczę w projekcie nazywanym Orlen w Portfelu w celu uzyskania zniżek na stacji podczas kupowania paliwa jak i w trakcie robienia zakupów w sklepie przy stacji. To nie wszystkie korzyści. Oprócz zniżek, PKN Orlen, ma jeszcze inną zachętę. Jest to mianowicie wypłata prawdziwych pieniędzy z udziału w zyskach. Orlen jako spółka akcyjna, gdy wypracuje zysk netto, może podzielić się zarobionymi pieniędzmi z akcjonariuszami. I tak też się dzieje od wielu lat. Dzięki co rocznej wypłacie dywidendy z zysku firmy, możemy dodatkowo realnie zarabiać na inwestycji w program Orlen w Portfelu.